Zakaz ruchu, czyli jakktochce
Gdzie są granice indywidualności i wolności? Czy dotyczą one tylko innych…?
ARTYSTA, ILUSTRATOR I POETA RYSUNKU
Gdzie są granice indywidualności i wolności? Czy dotyczą one tylko innych…?
Poranki styczniowe są długie, ciągną się do krótkiego południa, by szybko zamienić się w niespodziewany zmierzch.
K.S.Król, 2657, Iskierka, olej na płótnie, 70 x 50 cm, 2007
Szukając innej pracy natknąłem się na taki rysunek. Oj nie jest on zbyt optymistyczny, ale nigdy nie jest za późno, by popatrzeć na każdy nadchodzący dzień z sympatią i radosnymi oczekiwaniami. Każda przyszła chwila może być dobra. Ważne jest to co będzie i to my się tam znajdziemy prowadzeni przez samego siebie.